W niedzielę, 1 września 2013 r. już od godzin porannych trwały przygotowania do mojego kolejnego wyjazdu na koncert (wraz z Michałem). Tym razem Maryla Rodowicz swoim występem miała uwieńczyć przygotowane z wielkim rozmachem Dożynki na stadionie miejskim w Nadarzynie. Dotarliśmy na miejsce trzy godziny przed występem Gwiazdy Wieczoru, w sumie pojawiło się dziesięciu członków naszego Fan-Clubu. Na trybunach zebrało się ponad dwa tysiące osób, wszyscy bardzo aktywnie włączyli się we wspólne śpiewanie największych hitów.
Koncert okazał się ogromnym sukcesem, uczestnicy jeszcze długo po zakończeniu żywo dyskutowali o swoich niezapomnianych wrażeniach. Pani Maryla jak zwykle z ogromną dynamiką poruszała się na scenie, a wykonanie wszystkich piosenek było naprawdę perfekcyjne. Spora ilość osób zakupiła płyty i ustawiła się w długiej kolejce po autografy. Z racji bardzo późnej godziny tradycyjne spotkanie z fanami ograniczyło się tylko do wspólnych zdjęć i krótkiej rozmowy. Zbieg wielu okoliczności sprawił, że znalazłem czas na ten wyjazd, ale naprawdę było warto – był to kolejny cudownie spędzony wieczór ze wspaniałą piosenkarką.